Kilka dni temu gruchnęła wiadomość, że Hiszpanie pozbywają się akcji największego prywatnego banku w Polsce. Na sprzedaż poszedł pakiet ponad 5 proc. akcji Santander Bank Polska. Po cenie 463 zł za jeden papier w sumie z polskiej giełdy do Hiszpanii popłynęło prawie 2,5 mld zł. Po tej operacji kurs akcji banku zanurkował na warszawskiej giełdzie o ponad 9 proc. Trochę nie ma się co dziwić, że Hiszpanie zdecydowali się część swoich udziałów sprzedać akurat teraz.
W ostatnich tygodniach akcje Santandera były na historycznych wyżynach. W 2024 r. pojawiały się momenty, że za jeden papier płacono nawet pół tysiąca złotych. Jak więc już akcje sprzedawać, to przynajmniej drogo. I chociaż od lat spekuluje się o tym, że Hiszpanie swój polski bank mogliby sprzedać, to tego typu ploteczki są szybko dementowane przez centralę spółki.
– Polska pozostaje dla nas kluczowym rynkiem – czytamy raz po raz w komunikatach.
Temu też nie ma się co dziwić, bo banki działające nad Wisłą notują wręcz rekordowe wyniki. Z ostatnich danych NBP można wyczytać, że tylko od stycznia do lipca tego roku zysk netto polskiego sektora bankowego wyniósł prawie 24 mld zł! To o 65 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Mimo mniejszej liczby kredytów hipotecznych, wakacji kredytowych czy tysięcy spraw frankowiczów, banki odbijają sobie wynik większymi odsetkami, podwyżkami opłat i prowizji albo po prostu lepszą koniunkturą. Można tylko dodać, że po przegranej PiS w zeszłorocznych wyborach giełdowy indeks WIG Banki wzrósł o ponad 50 proc.
Spółdzielcza dominacja
Według danych GUS, na koniec zeszłego roku w Polsce działało w sumie 555 banków. Liczba może imponować, ale większość, dokładnie 492 instytucje, to banki spółdzielcze. 63 banki można uznać za komercyjne. W tym 13 jest kontrolowanych przez polski kapitał, a 50 ma zagranicznego właściciela. W zeszłym roku w Polsce nie zaczął działalności żaden nowy bank czy oddział. Zamknęło się za to ich pięć: cztery spółdzielcze i jeden komercyjny.
Czytaj też:
Złotówkowicze nie mają szans? „Wątpię, aby sędziowie dali się nabrać”
Patrząc po wartości samych aktywów, to dzisiaj największym polskim bankiem jest należący do Skarbu Państwa PKO BP. Tuż za nim kontrolowany przez państwowe PZU i Polski Fundusz Rozwoju Pekao SA. Dopiero na trzecim miejscu plasuje się pierwszy prywatny podmiot, czyli wspomniany już wcześniej Santander, który od pokoleń jest zarządzany przez hiszpańską rodzinę Botín.
Przedstawicielka czwartej generacji, Ana Botin, stoi na czele całej hiszpańskiej grupy, pozostając jedną z najlepiej wynagradzanych menadżerek na świecie. W zeszłym roku zarobiła ok. 50 mln zł, z czego ponad 30 mln zł w samej gotówce.
Repolonizacja, reprywatyzacja czy nic?
Patrząc na strukturę polskiego sektora bankowego, w zasadzie wszystkie banki prywatne są w rękach zagranicznych właścicieli. Wyjątkiem jest Plus Bank kontrolowany za pośrednictwem cypryjskich spółek przez Zygmunta Solorza. Jeszcze parę lat hegemonem na rynku prywatnej bankowości był Leszek Czarnecki ze swoim Getin Noble czy Idea Bankiem. Ale Getin Noble Bank w wyniku przymusowej restrukturyzacji został przekazany do VeloBanku, który to kontrolują już Amerykanie. Idea Bank spotkał podobny los i dziś jego częścią zarządza już państwowy Bank Pekao.
Pozostaje pytanie, czy niedługo pula prywatnych banków w Polsce się nie powiększy. Kilka dni temu w rozmowie z PAP minister aktywów państwowych stwierdził, że posiadanie w grupie dwóch banków jest problematyczne na przykład dla PZU. Przypomnijmy, że państwowy ubezpieczyciel nabył w nich udziały w ramach wielkiej akcji repolonizującej polski sektor bankowy za czasów Zjednoczonej Prawicy. Pekao zostało przejęte przez PZU od Włochów z UniCredit. A Alior od grupy Carlo Tassara kontrolowanej przez polsko-francuskiego inwestora Romain Zaleskiego.
Minister Jakub Jaworowski oczekuje, że nowy zarząd PZU zaproponuje, co dalej z Aliorem i Pekao zrobić, dodając, że trudno sobie wyobrazić zwiększanie udziału Skarbu Państwa w sektorze bankowym.
Słowa szefa MAP okazały się wodą na młyn dla opozycji, która od razu zaczęła grzmieć, że rząd Donalda Tuska chce wyprzedawać narodowy majątek w obce ręce. Jaworowski udzielił więc kolejnego wywiadu, w którym wyjaśnił, że nie ma żadnych planów prywatyzacyjnych. Prywatnych banków nam zatem w kraju raczej nie przybędzie. A jakie mamy teraz?
Czytaj też:
Banki nie wierzą już w rządowe dopłaty. Wprowadzają nowe zasady
Hiszpan, Niemiec i Holender
W ułożeniu tego zestawienia pomogła nam wywiadownia gospodarcza Dun&Bradstreet. Jak w przypadku dziesiątków poprzednich rankingów dotyczących największych sektorów prywatnych polskiej gospodarki, bazowaliśmy na danych finansowych za 2022 r. Pierwsze miejsce przypadło Santanderowi, który na koniec zeszłego roku prowadził już 4,6 mln rachunków osobistych klientów indywidualnych. Po lekkich spadkach związanych ze sprzedażą ok. 5 proc. udziałów przez Hiszpanów, Santander jest nadal solidnie wyceniany na warszawskiej giełdzie. Kapitalizacja sięga ponad 47 mld zł.
Drugie miejsce zajął mBank z 4,3 mln rachunków osobistych na koniec zeszłego roku i wyceną na poziomie 25,6 mld zł. Należy do niemieckiego Commerzbanku, drugiego co do wielkości, po Deutsche Bank, banku w Niemczech.
Podium zamyka ING Bank Śląski kontrolowany przez holenderską ING Groep. W Polsce Holendrzy prowadzą ponad 3,7 mln rachunków indywidualnych, a polska odnoga ING jest wyceniana na GPW na ok. 33 mld zł. Jakie jeszcze inne banki prywatne znalazły się w naszym zestawieniu?
Największe prywatne banki w Polsce
Miejsce | Nazwa spółki | Przychody 2022 | Zysk netto 2022 | Wzrost przychodów 2021/22 |
---|---|---|---|---|
1 | SANTANDER BANK POLSKA S A | 10 189 968 000 | 2 449 043 000 | 5 444 443 000 |
2 | MBANK S A | 8 837 715 000 | -696 724 000 | 4 958 472 000 |
3 | ING BANK ŚLĄSKI S A | 7 793 600 000 | 1 714 400 000 | 2 662 300 000 |
4 | BNP PARIBAS BANK POLSKA S A | 5 435 773 000 | 441 497 000 | 558 566 000 |
5 | BANK MILLENNIUM S A | 4 900 722 000 | -1 029 899 000 | 2 161 258 000 |
6 | BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S A | 3 331 273 000 | 1 569 310 000 | 2 506 954 000 |
7 | CREDIT AGRICOLE BANK POLSKA S A | 1 925 529 000 | 42 205 000 | 899 581 000 |
8 | SANTANDER CONSUMER BANK S A | 1 690 986 000 | 359 284 000 | 467 581 000 |
9 | DEUTSCHE BANK POLSKA S A | 1 143 747 000 | -502 814 000 | 958 333 000 |
10 | MBANK HIPOTECZNY S A | 779 253 000 | -303 378 000 | 502 252 000 |
11 | NEST BANK S A | 589 978 604 | 35 847 036 | 225 733 411 |
Czytaj też:
Znany bank zataił przed klientami informację. Surowo za to zapłaciCzytaj też:
Ranking najlepszych kont oszczędnościowych. Można zyskać nawet 8 proc.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.